Strona startowa

Wojciech Faryś, debiutujący w roli aktora w zespole, entuzjastycznie podsumował to wyróżnienie słowami: "Mamy to! ...w ponad dwudziestoletnim dorobku Teatru Ciut Frapującego “Narty Ojca Świętego” są według wielu jednym z najważniejszych osiągnięć Zespołu. I nie zamierzam niczemu z hipokryzją zaprzeczać tylko dlatego, że biorę w tym przedsięwzięciu udział. Skoro większość opinii jest zgodna, należy je uszanować. Nie do pominięcia jest przy tym fakt, że – w różny sposób – swoimi umiejętnościami i talentem wsparli Zespół tacy Artyści jak Krystyna Czubówna, Norbert Palmer czy Andrzej Pieczyński.  Nie, nie dobiorę wystarczająco dużego kroju czcionki, żeby dostatecznie dobitnie wykrzyczeć tę prawdę - ZOSTALIŚMY ZAPROSZENI. Zwyczajowo w takich momentach prosi się kogoś o uszczypnięcie..."

Teatr Ciut Frapujący został zaproszony do udziału w Festiwalu po spotkaniu z Panią Kingą Strzelecką–Pilch, które odbyło się po spektaklu w Kieleckim Centrum Kultury. Zaproszenie Teatru do zaprezentowania "Nart Ojca Świętego" w Wiśle stanowi niezwykłe wyróżnienie.

Choć trudno jest oddać w pełni emocje związane z tą radosną wiadomością, Teatr Ciut Frapujący dzieli się nią z rosnącym gronem widowni. Zespół podkreśla, że to nie rezultat zabiegów czy szukania protekcji, ale efekt uznanego dorobku artystycznego, za który zespół został doceniony.

Co warto podkreślić to akcja spektaklu "Narty Ojca Świętego" rozgrywa się w Granatowych Górach. Grając sztukę na Festiwalu o nazwie "Granatowe Góry" nada spektaklowi dodatkowego kontekstu i klimatu. Cytując słowa jednego z bohaterów sztuki ks. Kubali: "Słowo stało się ciałem. Jednak tak. Tak czy tak, a jednak tak. La Liga".

Wszystkich, którzy nie widzieli sztuki  zapraszamy na najbliższy spektakl  do Staszowskiego Ośrodka Kultury już 19 stycznia o godzinie19:00

Źródło: Teatr Ciut Frapujacy